W cieniu szwedzkich letnich dni, gdzie światło spotyka się z ciemnością, Lund staje się miejscem tajemniczej zbrodni. Nadchodzi lato w Szwecji, na uniwersytecie w Lund studenci cieszą się na zbliżające się wakacje. Jednak spokój słonecznych dni gwałtownie się kończy, gdy w miejskim parku zostaje odnalezione okaleczone ciało młodej dziewczyny, a w okolicy dochodzi do brutalnego pobicia. Każda z ofiar ma biały bez w dłoni. Obie sprawy zostają przydzielone inspektorce policji Sa...
Szwedzkie miasteczko, jesienny krajobraz i morderstwo z zimną krwią. Jest jesień, w ogrodach owocują jabłonie, a na rabatach kwitną astry. W jednym z domów zostaje brutalnie zamordowany mężczyzna, pracujący w opiece społecznej. Wszyscy opisują go w superlatywach - empatyczny, towarzyski, lojalny i inteligentny. Jednak policjantka Sara podejrzewa, że ofiara coś ukrywała. Przecież nikt nie jest bez skazy. Zawsze istnieje jakaś przyczyna zabójstwa. Im bardziej policja zagłębia s...
W cieniu szwedzkich letnich dni, gdzie światło spotyka się z ciemnością, Lund staje się miejscem tajemniczej zbrodni. Nadchodzi lato w Szwecji, na uniwersytecie w Lund studenci cieszą się na zbliżające się wakacje. Jednak spokój słonecznych dni gwałtownie się kończy, gdy w miejskim parku zostaje odnalezione okaleczone ciało młodej dziewczyny, a w okolicy dochodzi do brutalnego pobicia. Każda z ofiar ma biały bez w dłoni. Obie sprawy zostają przydzielone inspektorce policji Sa...
Szwedzkie miasteczko, jesienny krajobraz i morderstwo z zimną krwią. Jest jesień, w ogrodach owocują jabłonie, a na rabatach kwitną astry. W jednym z domów zostaje brutalnie zamordowany mężczyzna, pracujący w opiece społecznej. Wszyscy opisują go w superlatywach - empatyczny, towarzyski, lojalny i inteligentny. Jednak policjantka Sara podejrzewa, że ofiara coś ukrywała. Przecież nikt nie jest bez skazy. Zawsze istnieje jakaś przyczyna zabójstwa. Im bardziej policja zagłębia s...
„Z piętra wyżej spłynęło na nas światło jasnej żarówki. Dopiero wtedy mężczyzna ruszył za mną, a ja uświadomiłam sobie, że w tym układzie ma doskonały widok na moją krótką sukienkę i brak bielizny. Droga na drugie piętro wydała mi się nagle szalenie długa i absurdalnie seksowna. Czułam, że między moimi nogami znowu zbiera się wilgoć. To niespodziewane i wydające się nie na miejscu podniecenie budziło nie tylko mój lęk, ale też poczucie... zdrady". Ania i Mateusz są nierozłącz...